poniedziałek, 24 lipca 2017

Śpiewający spacerowicze wieczorową porą, czyli manifestacja 23 lipca

(fot. Andrzej Szramka)

Zanim w niedzielny wieczór  ponad półtora tysiąca osób zebrało się pod olsztyńskim sądem, wolontariusze sprzątali okolice sądu. Sprzątali po przyrodzie i... nieznanych sprawcach. Wytrwała, żmudna praca. Ale i symboliczna, przywracanie porządku w Polsce. Symboliczne jest także to, że czynią to głownie kobiety. Cisi liderzy tych manifestacji. Zwłaszcza w małych prowincjonalnych miasteczkach.

Przychodzi coraz więcej młodych ludzi i.... wyborców PiS jak i osób do tej pory "niezaangażowanych". Widać rozczarowanie "dobra zmiana" jak i budowanie wspólnoty w oparciu o wartości a nie nienawiść. Dużo indywidualnych, spontanicznych działań.

(fot. Andrzej Szramka)

Dowcipnie ująć można to tak: spacerowicze wieczorową porą, gdzieś w mieście proporcjonalnym. Wieczorami przychodzą i sobie śpiewają. A świeczki i znicze? Pewnie w mieście ciemno, to jakoś drogę trzeba sobie rozświetlać. Pogodny nastrój, jak to na wakacjach w niedzielę wieczorem...


Więcej relacji z niedzielnych manifestacji w regionie:
Oraz niżej wersje papierowe poniedziałkowej prasy. Miłej lektury. A wieczorem przyjdźcie znowu sobie pośpiewać. Jak to spacerowicze, w trybie specjalnym ;).

Stanisław Czachorowski





Brak komentarzy: